niedziela, 11 maja 2014

Jeszcze nie

Młodego nadal nie ma na świecie. Nie przemawiają do niego żadne argumenty. Ani stękania matki, ani sugestie babci, ani nawet przekonywania ojca. Wiecznie tylko śpi, czka i czasem machnie ręką na nas wszystkich. Czy to najdłuższa ciąża świata?

Remont się toczy swoim życiem i chyba wreszcie nabrał rozpędu. Z dnia na dzień nasze gniazdo rodzinne nabiera coraz więcej cech mieszkania. Przebrnęłam mniej lub bardziej wszystkie nudne aspekty ("kotku... naprawdę nieważne, jakie będą gniazdka, mają być ładne i srebrne...") i wreszcie mogę powoli myśleć o meritum. Na pierwszy ogień poszły poduszki na kanapę do salonu. Witaj Ikeo! Ale to było ze dwa tygodnie temu... Teraz, po drodze wyrywając sobie włosy z głowy nad akcesoriami do łazienki (dozownik do mydła, szczotka do WC, wieszaczki, żadne "hallo"), myślę równocześnie nad dywanem do salonu i zasłonami oraz narzutą na łóżko do sypialni. Ten drugi zestaw powoli zaczyna mnie przerastać... Jak dobrać idealnie turkusowe zasłony do turkusowej narzuty? Czy zacząć od narzuty i wtedy myśleć o zasłonach? Nie wiem, nie wiem, ciążowy stan mózgu mi tego nie ułatwia. 

Mąż obok chrapie, zaraz go budzę i jedziemy szukać przygód kolejno w: Leroy Merlin, Ikei, Home&You. Czasem nawet ktoś przy kasie mnie przepuszcza w kolejce ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz